krem orzechowo-czekoladowy

Co powiecie na domową "Nutellę"?

Cały wczorajszy dzień chodziła za mną ochota na coś słodkiego, ale nie do końca wiedziałam co.
Może cukierek? Lody? Owoce? Bita śmietana? Herbatniki? Przetrząsnęłam szafki w kuchni, ale nie znalazłam nic, co byłoby odpowiednie.
Wieczór spędziłam przed telewizorem, oglądając filmy, ale to jedna z reklam przykuła moją uwagę.
W momencie, gdy na ekranie pojawił się ciemny, czekoladowo-orzechowy krem (dużo mleka i dużo kakao), wiedziałam co muszę zrobić. W ruch poszedł blender i minutę później wyjadałam łyżką krem prosto z miski.

Mój domowy krem czekoladowy jest dużo zdrowszy niż sklepowy, a w zależności od tego ile dodamy kakao, będzie bardziej lub mniej czekoladowy.
Czas wykonania? Dwie minuty.
Dodatkowo możemy go jeść na różne sposoby: zamrozić i zrobić pyszne lody, dodać więcej czekolady i maczać w powstałym sosie pokrojone w kostkę owoce, wyjadać łyżeczką jak budyń, lub po prostu posmarować nim kromkę chleba.
Mamy tu i owoce i orzechy, i miód, i czekoladę, czego chcieć więcej?

Składniki:

1 dojrzały banan

1 miękkie awokado

garść orzechów (włoskie, laskowe)

2 łyżki kakao

1 łyżka miodu

2-3 kostki gorzkiej czekolady 

Orzechy rozdrabniamy, wrzucamy do blendera razem z pozostałymi składnikami
i miksujemy na gładką masę. Gotowe!

Ilość składników zależy tylko i wyłącznie od Waszych upodobań, możecie dosypać orzechów, dodać miodu, dorzucić kilka kostek czekolady, ale i tak za każdym razem będzie smakował wszystkim.